Ostatnia Gwardia Varmillienu
Okolice Lasu
Ostatnia Gwardia Varmillienu
*Stanąłeś/aś w lesie, w Dol Velen.. Przed wielką, białą cytadelą.. Przekraczając jej bramy, wiedziałeś/aś, że to nie będą zwykłe odwiedziny..*
*Wielkie, czarne bramy ziały otworem, w środku trwało mnóstwo belek, półek, a na nich księgi.. Wielkie, malutkie.. Dawno nie widziałeś/aś takiego zbioru. A była to Biblioteka Varmillienu, zapraszająca by czytać..
*Ciche słowa dochodziły z tej komnaty, chyba największej w całym pałacu. Ktoś rozmawiał tam, a drzwi nie wyglądały na zamknięte.*
*Tutaj znajdowało się wejście do komnaty, gdzie mistrzowie Gwardii przyjmowali rozmowy.*
*W lesie stała cytadela, biała.. Niesamowita, u zamkniętych bram stały dwa białe wilki, kamienne. O szkarłatnych oczach, z kamieni szlachetnych.. Ten budynek kusił, było w nim coś co ciągnęło do niego. Dźwięki treningu na błoniach, świst.. Uderzenia stali o stal.*